27 lat temu Tim McGraw wydał swój debiutancki album... "Tim McGraw" (Recenzja) [Polska Wersja]

Hej 😉

Wszyscy, którzy przeczytali moje wcześniejsze posty wiedzą, że uwielbiam Tima McGraw'a 😍. Lubię wielu artystów muzyki Country, jednak do Tima mam sentyment. Może to wynika z jego wspaniałego głosu, którego mogłabym słuchać cały czas albo jego zdolności do wybierania (nie zawsze) świetnych utworów. Artysta ma w sobie coś takiego, że nawet po kilku miesiącach nie słuchania jego piosenek (gdy zachwycę się kimś innym np. Bryan'em Adams'em 😃) to kiedy znów zaczynam to robić mam wrażenie, że słucham ich po raz pierwszy i odkrywam w nich coś nowego. 


Wracając do tematu posta. 20 Kwietnia 1993 (wiem spóźniłam się o 1 dzień 😂) piosenkarz wydał swój debiutancki album zatytułowany "Tim McGraw", który składa się z 10 utworów: 

1. Welcome To The Club - 2 singiel promujący tę płytę. Podoba mi się intro piosenki. Słowa są chwytliwe. 



2. Two Steppin' Mind - 3 singiel promujący album. Podoba mi się brzmienie zastosowanych tutaj instrumentów muzycznych. 

3. The Only Thing That I Have Left - oryginalnie kompozycję nagrał George Strait do swojego albumu "Strait From The Heart" (1982). Ciężko jest mi określić, która wersja brzmi lepiej ponieważ obaj artyści mają swój styl wykonywania utworów. Obie wersje są dobre. 

4. You Can Take It With You (When You Go) - moim zdaniem intro jest podobne do początku piosenki "Two Steppin' Mind", ale słowa są chwytliwe. Lubię brzmienie gitar (elektrycznych?). 

5. Ain't No Angel - fajna aranżacja muzyczna. 

6. Memory Lane - 4 singiel promujący ten album. Jednym z kompozytorów tej piosenki był niedawno zmarły muzyk Joe Diffie. Chwytliwe słowa i fajna aranżacja muzyczna sprawiają, że można słuchać tej kompozycji cały czas. 



7. Tears In The Rain - jest to mój ulubiony utwór z tej płyty. Znacznie różni się od poprzednich piosenek pod względem aranżacji muzycznej i tempa kompozycji. Utwór został napisana przez Joe Diffie.

8. What She Left Behind - fajna aranżacja muzyczna, słowa są chwytliwe. 

9. What Room Was The Holiday In - 1 singiel promujący album. Podoba mi się intro utworu, chociaż trochę przypomina mi poprzednią piosenkę. 

10. I Keep It Under My Hat - moim zdaniem jest to jedna z lepszych kompozycji z tego albumu. Podoba mi się spokojne tempo utworu i aranżacja muzyczna. 

Na rozpoczęcie kariery muzycznej Tima McGraw'a miała wpływ śmierć znanego artysty muzyki Country Keith'a Whistley'a w 1989. Tim w tym samym roku przeprowadził się do Nashville, aby nagrywać swoje piosenki. Omawiany album był nagrywany w latach 1991 - 1993. Płyta nie odniosła wielkiego sukcesu, jednak piosenkarz nie zrezygnował ze swoich marzeń i nie cały rok później wydał album "Not A Moment Too Soon" (1994), dzięki któremu zyskał uznanie w branży muzycznej i wśród fanów. Z bólem serca napiszę, że nie dziwię się brakiem powodzenia debiutanckiej płyty McGraw'a, ponieważ moim zdaniem ten album jest... nudny. Teraz pewnie wielu fanów artysty się zezłości na mnie za te słowa, ale tak czuję. Za każdym razem kiedy myślałam o tym CD kojarzyłam tylko piosenki "Memory Lane" i "I Keep Under My Hat" i nic więcej. Rozumiem, że w tamtych czasach były inne możliwości tworzenia muzyki, a także gusta ludzi były różne niż obecnie. Warto jednak zwrócić uwagę na rozwój jaki osiągnął Tim McGraw zarówno wokalnie jak i pod względem stylu muzycznego/wybierania utworów do swoich albumów. 

Czytając tę recenzję możecie się nudzić bo pisałam albo o aranżacji muzycznej albo o chwytliwych słowach, jednak ciężko jest oceniać album wydany prawie 30 lat temu. Bardzo się cieszę, że Tim nie zrezygnował ze swojej kariery muzycznej i możemy nadal słuchać jego wspaniałego głosu. Mam nadzieję, że już niedługo usłyszymy nowe piosenki w jego wykonaniu 😁. 

Oceniam ten album na 3/5. 

JP.

Komentarze

Popularne posty