"The Mountain" - nowy album Dierks'a Bentley'a (My Review) [Polish Version]
Hej 😉
Dzisiaj mam dobry dzień bo zdałam 2 egzaminy na uczelni 😁 Myślałam, że będzie gorzej ale na szczęście się udało 😊
W tym poście chciałabym się podzielić z Wami moimi przemyśleniami na temat nowego albumu Dierks'a Bentley'a "The Mountain", który został dzisiaj wydany (08.06). Powiem szczerze, że nie jestem wielką fanką Dierks'a, ale ten album bardzo mi się podoba. Myślę, że powtórzy on sukces poprzedniego albumu artysty "Black" (2016).
"The Mountain" jest dziewiątym albumem studyjnym piosenkarza. Płyta składa się z 13 utworów:
1. Burning Man - jest to duet z innymi muzykami country Brothers Osborne. Lubię intro jakie tutaj zastosowano. Ogólnie kompozycja jest bardzo energiczna i to mi się podoba. Głosy Dierks'a i Brothers Osborne świetnie ze sobą pasują.
2. The Mountain - najbardziej mnie urzekła aranżacja muzyczna. Można tutaj usłyszeć różne brzmienia gitar, które bardzo lubię. Piosenkę współkomponował artysta.
3. Living - osobiście myślę, że to jedna z lepszych piosenek z tego albumu. Nie tylko ze względu na oprawę muzyczną, która jest wspaniała. Również dlatego, że porusza ważny temat jakim jest życie. Żyjemy w pośpiechu i przestajemy zwracać na proste rzeczy jak np. zachód słońca.
4. Woman, Amen - 1 singiel promujący ten album. Utwór chwalący kobiety. Warto zwrócić na świetny klip muzyczny stworzony do tej piosenki. Uwielbiam tą kompozycję zwłaszcza początek.
5. You Can't Bring Me Down - uważam, że piosenka nie jest zła, ale nie należy do moich ulubionych.
Dzisiaj mam dobry dzień bo zdałam 2 egzaminy na uczelni 😁 Myślałam, że będzie gorzej ale na szczęście się udało 😊
W tym poście chciałabym się podzielić z Wami moimi przemyśleniami na temat nowego albumu Dierks'a Bentley'a "The Mountain", który został dzisiaj wydany (08.06). Powiem szczerze, że nie jestem wielką fanką Dierks'a, ale ten album bardzo mi się podoba. Myślę, że powtórzy on sukces poprzedniego albumu artysty "Black" (2016).
"The Mountain" jest dziewiątym albumem studyjnym piosenkarza. Płyta składa się z 13 utworów:
1. Burning Man - jest to duet z innymi muzykami country Brothers Osborne. Lubię intro jakie tutaj zastosowano. Ogólnie kompozycja jest bardzo energiczna i to mi się podoba. Głosy Dierks'a i Brothers Osborne świetnie ze sobą pasują.
2. The Mountain - najbardziej mnie urzekła aranżacja muzyczna. Można tutaj usłyszeć różne brzmienia gitar, które bardzo lubię. Piosenkę współkomponował artysta.
3. Living - osobiście myślę, że to jedna z lepszych piosenek z tego albumu. Nie tylko ze względu na oprawę muzyczną, która jest wspaniała. Również dlatego, że porusza ważny temat jakim jest życie. Żyjemy w pośpiechu i przestajemy zwracać na proste rzeczy jak np. zachód słońca.
4. Woman, Amen - 1 singiel promujący ten album. Utwór chwalący kobiety. Warto zwrócić na świetny klip muzyczny stworzony do tej piosenki. Uwielbiam tą kompozycję zwłaszcza początek.
5. You Can't Bring Me Down - uważam, że piosenka nie jest zła, ale nie należy do moich ulubionych.
6. Nothing On But The Stars - moim zdaniem to świetny utwór. Bardzo podoba mi się aranżacja muzyczna i głos artysty w tej piosence. Myślę, że kompozycja powinna zostać 2 singlem tej płyty.
7. Goodbye In Telluride - nie jest to typowa smutna piosenka mówiąca o zerwaniu. Artysta pokazał, że o zakończeniu relacji można inaczej skomponować piosenkę i to mi się podoba.
8. My Religion - uwielbiam zastosowane tutaj zastosowane instrumenty. Ten utwór pokazuje, że Dierks odnajduje się również spokojnych kompozycjach (niemal akustycznym). Piękna piosenka o miłości.
9. One Way - kolejna piosenka o relacji między kobietą a mężczyzną. Ogólnie utwór ma potencjał, ale mnie jakoś nie przekonała.
10. Son Of The Sun - fajna aranżacja muzyczna zwłaszcza brzmienie gitar i perkusji.
11. Stranger To Myself - osobiście sądzę, że to jest najlepsza piosenka z tej płyty. Oprawa muzyczna i wokal artysty świetnie do siebie pasują. Kompozycja opowiadająca jak prawdziwa miłość może zmienić człowieka na lepsze.
12. Travelin' Light - duet z Brandi Carlile. Najbardziej przypomina mi typową piosenkę country. Głos piosenkarki jest niesamowity.
13. How I'm Going Out - podoba mi się aranżacja muzyczna tego utworu, ale również jego tematyka.
Słuchając "The Mountain" na początku można odnieść wrażenie, że aranżacje muzyczne utworów są podobne. Jednak tak nie jest (moja opinia) i to lubię w nowych albumach. Oczywiście są piosenki, które mi się nie podobają (zawsze się muszę przyczepić do czegoś 😜), ale artysta nagrał też kompozycje, które są wspaniałe. Jak pisałam na początku nie jestem zagorzałą fanką Dierks'a Bentley'a to jednak omawiany album i jego poprzednia płyta sprawiają, że zaczynam zmieniać zdanie co do piosenkarza. Oceniam ten album na 4,5/5
JP.
Komentarze
Prześlij komentarz