"Late Nights And Longnecks" - album of Justin Moore (My Review) [Polish Version]
Hej 😉
Justin Moore rozpoczął swoją karierę w 2009 wydając debiutancki album "Justin Moore", która otrzymała status platyny. Jego kolejne płyty: "Outlaws Like Me" (2011), "Off The Beaten Path" (2013), "Kinda Don't Care" (2016) osiągnęły No. 1 w amerykańskich rankingach muzycznych.
Artysta 26 Czerwca 2019 wydał swój 5 album "Late Nights And Longnecks".
Album składa się z 10 utworów:
1. Why We Drink - energiczna kompozycja, która moim zdaniem jest idealna na imprezy. Słowa są bardzo chwytliwe.
2. That's My Boy - kolejna energiczna piosenka, którą artysta współskomponował dla swojego syna. Podoba mi się szybkie tempo utworu i brzmienie gitar jakie można tutaj usłyszeć.
3. The Ones That Didn't Make It Back Home - jest to 1 singiel promujący ten album. Przepiękna kompozycja, którą zadedykowano dla wszystkich osób, którzy ratują ludzi. Moim zdaniem jest to utwór, który po usłyszeniu pierwszy raz ma się ochotę słuchać na okrągło.
4. Jesus And Jack Daniels - jest to kolejny singiel promujący tę płytę. Podoba mi się aranżacja muzyczna (zwłaszcza intro) oraz tekst utworu.
5. Airport Bar - piosenka z fajną aranżacją muzyczną. Niektóre wersy utworu wskazują na to, że jest kompozycja miłosna.
6. Small Town Street Cred - lubię początek piosenki z brzmieniem gitar. Kolejny energiczny utwór, który można zagrać na jakieś imprezie.
7. Never Gonna Drink Again - kompozycja podobna do poprzedniej pod względem aranżacji muzycznej. Można powiedzieć, że jest to trochę ironiczna piosenka.
8. On The Rocks - lubię intro kompozycji. Jest to utwór ze zmiennym tempem aranżacji muzycznej. Powiedziałabym, że jest to piosenka o ciężkiej relacji pomiędzy "narratorem" a jego dziewczyną.
9. Someday I Gotta Quit - można usłyszeć tutaj ciekawą i trochę nietypową aranżacją muzyczną. Znowu można usłyszeć brzmienie elektrycznych gitar.
10. Good Times Don't - moim zdaniem jest to jeden z lepszych utworów na tej płycie. Podoba mi się przesłanie, że dobre czasy się nie zmieniają ,mimo że nastąpiły różne zmiany w codziennym życiu ludzi.
Szczerze napiszę, że to jest pierwszy album Justin'a Moore'a jaki kiedykolwiek słuchałam. Na artystę trafiłam przypadkiem na YT i gdy usłyszałam "The Ones That Didn't Make It Back Home" postanowiłam posłuchać jego najnowszej płyty i nie rozczarowałam się 😀. Znalazłam utwory, które bardzo mi się spodobały (zwłaszcza te z brzmieniem gitar). Jednak dla kogoś kto woli spokojne kompozycje może się znudzić tą płytą bo na tym CD przeważają energiczne piosenki.
Oceniam ten album na 4.5/5
JP.
Justin Moore rozpoczął swoją karierę w 2009 wydając debiutancki album "Justin Moore", która otrzymała status platyny. Jego kolejne płyty: "Outlaws Like Me" (2011), "Off The Beaten Path" (2013), "Kinda Don't Care" (2016) osiągnęły No. 1 w amerykańskich rankingach muzycznych.
Artysta 26 Czerwca 2019 wydał swój 5 album "Late Nights And Longnecks".
Album składa się z 10 utworów:
1. Why We Drink - energiczna kompozycja, która moim zdaniem jest idealna na imprezy. Słowa są bardzo chwytliwe.
2. That's My Boy - kolejna energiczna piosenka, którą artysta współskomponował dla swojego syna. Podoba mi się szybkie tempo utworu i brzmienie gitar jakie można tutaj usłyszeć.
3. The Ones That Didn't Make It Back Home - jest to 1 singiel promujący ten album. Przepiękna kompozycja, którą zadedykowano dla wszystkich osób, którzy ratują ludzi. Moim zdaniem jest to utwór, który po usłyszeniu pierwszy raz ma się ochotę słuchać na okrągło.
4. Jesus And Jack Daniels - jest to kolejny singiel promujący tę płytę. Podoba mi się aranżacja muzyczna (zwłaszcza intro) oraz tekst utworu.
5. Airport Bar - piosenka z fajną aranżacją muzyczną. Niektóre wersy utworu wskazują na to, że jest kompozycja miłosna.
6. Small Town Street Cred - lubię początek piosenki z brzmieniem gitar. Kolejny energiczny utwór, który można zagrać na jakieś imprezie.
7. Never Gonna Drink Again - kompozycja podobna do poprzedniej pod względem aranżacji muzycznej. Można powiedzieć, że jest to trochę ironiczna piosenka.
8. On The Rocks - lubię intro kompozycji. Jest to utwór ze zmiennym tempem aranżacji muzycznej. Powiedziałabym, że jest to piosenka o ciężkiej relacji pomiędzy "narratorem" a jego dziewczyną.
9. Someday I Gotta Quit - można usłyszeć tutaj ciekawą i trochę nietypową aranżacją muzyczną. Znowu można usłyszeć brzmienie elektrycznych gitar.
10. Good Times Don't - moim zdaniem jest to jeden z lepszych utworów na tej płycie. Podoba mi się przesłanie, że dobre czasy się nie zmieniają ,mimo że nastąpiły różne zmiany w codziennym życiu ludzi.
Szczerze napiszę, że to jest pierwszy album Justin'a Moore'a jaki kiedykolwiek słuchałam. Na artystę trafiłam przypadkiem na YT i gdy usłyszałam "The Ones That Didn't Make It Back Home" postanowiłam posłuchać jego najnowszej płyty i nie rozczarowałam się 😀. Znalazłam utwory, które bardzo mi się spodobały (zwłaszcza te z brzmieniem gitar). Jednak dla kogoś kto woli spokojne kompozycje może się znudzić tą płytą bo na tym CD przeważają energiczne piosenki.
Oceniam ten album na 4.5/5
JP.
Komentarze
Prześlij komentarz