"Ain't That Kind Of Cowboy" - pierwsza EP Trace'a Adkins'a (Recenzja) [Polska Wersja]

 Hej 😉

Artysta country Trace Adkins rozpoczął swoją karierę muzyczną w 1996 kiedy wydał swoją debiutancką płytę "Dreamin' Out Loud". Ten album uzyskał status platyny. Sukces osiągnęły również kolejne płyty: "Big Time" (1997), "Chrome" (2001), "Comin' On Strong" (2003), "Songs About Me" (2005), "Dangerous Man" (2006). Ostatnią płytą piosenkarza jest "Something's Going On" z 2017. 

"Ain't That Kind Of Cowboy" jest to pierwsza EP artysty, która została wydana
6 Października 2020. 

Album składa się z 6 utworów: 

1. Better Off - to 1 oficjalny singiel promujący płytę. Podoba mi się aranżacja muzyczna (zwłaszcza brzmienie elektrycznych gitar 😀) Można uznać ten utwór za piosenkę miłosną. Narrator przedstawia swój plan spędzenie wieczoru z ukochaną. 

2. Mind On Fishin' - 2 singiel (nieoficjalny) promujący EP. Fajne intro utworu. Pojawia się tutaj nawiązanie do rzeczy, które są ważne dla Amerykanów. Narrator woli pojechać na ryby i rozmyślać o Bogu niż iść do Kościoła i myśleć o łowieniu. 

3. Ain't That Kind Of Cowboy - podoba mi się spokojna aranżacja muzyczna na początku utworu. Narrator zapewnia swoją ukochaną, że nie jest typem kowboja, który ją porzuci. Warto zwrócić uwagę na to, że artysta  świetnie odnajduje w takich kompozycjach. 

4. Big - bardzo lubię energiczne intro. Utwór przypomina mi piosenkę "Hillbilly Bone", która znajduje znajduje się na albumie pod tym samym tytułem innego artysty country Blake'a Sheltona z 2010 (jest to duet z Trace Adkins). Jednak słowa są bardziej sensowne niż wspomnianej wcześniej kompozycji. 

5. Running Into You - kolejna, spokojna piosenka. Głos artysty jest bardzo wzruszający. Jest to utwór o nieudanym związku i tęsknocie za ukochaną osobą. Bardzo podoba mi się aranżacja muzyczna. Moim zdaniem jest to najlepsza kompozycja na tym albumie. 

6. Just The Way We Do It - kolejna energiczna piosenka. Świetny utwór na imprezę. Słowa są chwytliwe. 

Głos Trace'a Adkins'a jest bardzo specyficzny. Artystę głównie kojarzyłam z utworami energicznymi, imprezowymi. I na tym albumie można usłyszeć go w takich kompozycjach. Jednak piosenkarz zaskoczył mnie swoją wrażliwością w utworach " Ain't That Kind Of Cowboy" i "Running Into You". Osobiście uważam, że takie aranżacje lepiej pokazują jego talent muzyczny. 

Oceniam ten album na 4/5. 

JP.